Forum www.kokierspanielek.fora.pl Strona Główna www.kokierspanielek.fora.pl
Newsy, fakty , plotki, ploteczki, imprezy...szkoła. Czyli nasz kalsowy pudelek. Wszystko o A klasie!!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zadanie z polskiego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kokierspanielek.fora.pl Strona Główna -> Pomoce "naukowe"
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ajot




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hawaje

PostWysłany: Pią 17:42, 28 Mar 2008    Temat postu: zadanie z polskiego

jak powszechnie wiadomo, danuta, niczym huragan, szybko i nieuchronnie nadciąga na mury naszej szkoły.
od razu bedzie walić z grubej rury, tak że chciałem zapytać co to za zadanie na polski i czego dotyczy. nie było mnie na ostatnich lekcjach z danką , więc nie wiem.
jak są jeszcze jakies inne zadania to też bym prosił o napisanie uch poniżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karlajn




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:50, 28 Mar 2008    Temat postu:

a więc dokładna treść ostatniego zadanie:
dokonaj BARDZO dokładnej (dana kazała podkreślić) analizy monologu Makbeta - akt 5 scena 5, jak rozumiesz przemyślenia bohatera na temat ludzkiego życia? Przedstaw własną koncepcję życia we współczesnym świecie.


życzę powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karlajn




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:52, 28 Mar 2008    Temat postu:

a no i co to był teatr elżbietański + ilustracja

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adrianno




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:23, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Słuchajcie mnie moi drodzy Very Happy Coś zadawała nasza obecna polonistka na poniedziałek i mówiła że bedzie z tego pytać. Co to było za zadanie Question Question I jeżeli już ktoś coś tam ma naskrobane to niech się pochwali twórczością Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lokezzz




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: St. Petersburg

PostWysłany: Nie 16:38, 13 Kwi 2008    Temat postu:

racja racja pilne kto ja rozumie to niech okaze zyczliwosci i wyjasni o co what

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karlajn




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:35, 13 Kwi 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

i ściąga peel.
poprzekręcacie zdania tak jak ja i będzie super cacy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karlajn




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:38, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Przede wszystkim, trzeba sobie uzmysłowić, jakim człowiekiem jest Makbet. Poznajemy go jako człowieka dobrego, szlachetnego, odważnego. Jest on ideałem rycerza. Ma on jednak ludzkie słabości - jest ambitny i pragnie być królem. Nie zastanawia się on nad swoim postępowaniem, w decydującym momencie kieruje nim tylko żądza władzy. Właśnie z jej powodu traci swoje zasady, staje się zaprzeczeniem toposu rycerza: jest zdradliwy, zabija tych, którzy mu ufają. Nie jest również osobą odpowiedzialną. Od początku stara się zrzucić odpowiedzialność za swoje zbrodnie na innych. To jego żona obmyśla plan działania, a oskarżeni o nią zostają synowie Duncana. Makbet mógłby w spokoju powiedzieć: "to ona to wymyśliła", "nie chciałem tego, próbowałem się wycofać, ale mnie zmusiła". Tak naprawdę jednak Makbeta nikt nie zmuszał do niczego. Był mężczyzną, rycerzem, człowiekiem dorosłym i odpowiedzialnym za swoje czyny. Gdyby chciał, powiedziałby: "nie". Ale nie chciał, nie zrobił tego. On nie walczył z pokusą zabicia króla. On pragnął jego śmierci. On pożądał władzy.

Ale był tylko człowiekiem, bał się. To, co daje się zaobserwować w Makbecie, to jego przemiana. Zbrodniarz przestaje się bać, ma coraz większe poczucie bezkarności. W przypadku Duncana Makbet odczuwał żal, odzywało się jego sumienie. Potem jednak król Makbet zaczął powoli przyzwyczajać się do zbrodni. Pojawienie się ducha Banqua podczas uczty wywołało przerażenie z powodu jego istnienia, nie spowodowało jednak żalu Makbeta za kolejne morderstwo. Morderca przestaje się obawiać kary. Raz jej uniknął, drugi raz się uda, a potem się uda i trzeci, i czwarty, i piąty... Z początku odzywa się sumienie. Ale już śmierć żony i dzieci Makdufa nie wywołują w nim żadnych uczuć. Jego stan obojętności na zło bez przerwy się pogłębia i zabija w nim wszystkie dobre uczucia, całą szlachetność, lojalność i przyjaźń. Strach przed utratą władzy pogrążał go w pewności, że jedyną możliwością jej utrzymania są kolejne mordy.

Jednak, według mnie, najstraszniejszym skutkiem zabicia Duncana było zupełne zniszczenie życia osobistego Makbeta. Jego dawni przyjaciele odwracają się od niego, część z nich Makbet sam rozkazał zabić. Poważanie innych i dobre imię znika, wszyscy naokoło nienawidzą go i pragną albo uciec, albo się go pozbyć. I w końcu niszczy się jego małżeństwo. Makbet ma tajemnice nawet przed swoją żoną. Lady Makbet powoli popada w obłęd, wywołany wyrzutami sumienia, choruje i popełnia samobójstwo. U Makbeta śmierć żony nie wywołuje jednak żalu, ale wybuch furii. Żądza władzy i strach niszczą go - psychicznie i fizycznie. Zło rodzi zło, ale każde następne jest już większe. Człowiek się przyzwyczaja do łamania reguł, staje się to dla niego chlebem powszednim. W ten sposób człowiek dobry i szlachetny staje się zły i okrutny. A wtedy nie istnieją już żadne reguły. Makbet chciał zapewne być dobrym władcą, ale gdy już nim zostaje, ludzie przestają go obchodzić. Staje się egoistycznym panem, nie dbającym o niczyje interesy. Władza, którą zdobył w wyniku morderstwa, okazała się nie do pogodzenia z uczciwością i szlachetnością. Jego państwo podupada, a lud nienawidzi swojego ciemiężyciela. Nie można budować dobra na ludzkiej krzywdzie. By władza, pieniądze, sława cieszyły, muszą być zdobyte legalnie, być może w trudzie, ale tak, by podczas ich zdobywania nie tracić swojego honoru. A ludzie, dążąc do swoich pragnień najkrótszą i niby najłatwiejszą drogą, nie wiedzą o tym. A może po prostu nie myślą. Makbet zabija, by czuć się pewnie, ale tak naprawdę im więcej zabija, tym bardziej się boi. Popełniając pierwszy mord wstępuje na drogę, z której nie ma odwrotu, która w finale okazuje się ślepym zaułkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bartek




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:25, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Makbet to generał armii króla Dunkana oraz jego bliski krewny, późniejszy tyran Szkocji. Jego imię pada z ust rannego żołnierza, który opowiada o jego waleczności na polu bitwy, gdzie toczy się wojna między Szkotami a Norwegami. Wyobrażenie czytelnika o Makbecie, jako wielkim i lojalnym wojowniku zmienia się, gdy bohater napotyka trzy czarownice.

Zdajemy sobie wtedy sprawę, że poza odwagą, cechują go przesadna ambicja i jednoczesne zwątpienie we własne możliwości. Gdy dowiaduje się, że zostanie królem reaguje radośnie, ale po czasie zauważamy w nim wewnętrzne rozdarcie. Te trzy cechy: odwaga, ambicja i zwątpienie przez cały czas targają Makbetem. Szekspir ukazał poprzez tę postać, jak straszne skutki dla człowieka o słabym charakterze mogą mieć przerost ambicji i poczucie winy.

Pomimo tego, że Makbet jest wielkim wojownikiem, to nie potrafi poradzić sobie z psychicznymi konsekwencjami popełnienia zbrodni.

Tuż przed zamordowaniem Dunkana targają nim emocje, uniemożliwiające mu niemalże popełnienie zbrodni (gdyby nie stanowczość Lady Makbet - nie doszłoby do mordu). Zbrodnia i jej konsekwencje sprawiają, że bohater wpada w wir kolejnych morderstw, które miały zabezpieczyć mu tron. Przeżywa momenty poczucia wielkiej winy (gdy zobaczył ducha Banka), a także pesymizmu (po śmierci małżonki). Czuje wielkie napięcie: jest zbyt ambitny i żądny władzy, by pozwolić swojemu sumieniu powstrzymywać się od kolejnych morderstw:

„Jeden, wyłącznie jeden tylko bodziec
Podżega we mnie tę pokusę, to jest
Ambicja, która przeskakując siebie
Spada po drugiej stronie”.

Ale to samo sumienie nie pozwala mu cieszyć się z władzy zdobytej przemocą.

Gdy jego losy wydają się być już przesądzone (w momencie, gdy pod jego zamkiem oczekuje go wielka armia angielska), wydaje się, iż bohater odczuwa ulgę, że ponownie może stać się wojownikiem, może powrócić na arenę, na której święcił największe triumfy. W odróżnieniu od innych bohaterów dzieł Szekspira, Makbet nigdy nie ma myśli samobójczych:

„Mamli rzymskiego głupca naśladując
Przebić się własnym mieczem? Nie! dopóki
Życie przed sobą widzę, wolę raczej
Przeszywać cudze piersi”.

Losy bohatera zataczają krąg – poznaliśmy go jako zwycięzcę na polu bitwy, a ostatni raz widzimy go toczącego przegrany pojedynek z Makdufem.







i jeszcze to :] stresccie, pozamieniajce zdania, slowa, akapity, poprzestawiajcie, czy zrobcie co tam chcecie Razz albo po prostu wydrukujcie Wink ale macie mordy wy moje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
J.B




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:12, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Wykształciuszki^^
thx Smile*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adrianno




Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:22, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Dzię dzię dziękuje Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lokezzz




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: St. Petersburg

PostWysłany: Nie 21:34, 13 Kwi 2008    Temat postu:

maksik dla was, dyszke zostawiam, lovciam was i zapraszam do znajomych

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kokierspanielek.fora.pl Strona Główna -> Pomoce "naukowe" Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin